Komunikat dla wszystkich czytelników, którzy lubią moje literackie wynurzenia, moją głupotę, moje szykanowanie i wydawanie osądów w tematach, na których kompletnie się nie znam.
Otóż Howard Webb – ten pan:

… nie sprowokował mnie do napisania długiego i obraźliwego tekstu 🙂
Wszyscy to robią, a we mnie mieszka silny duch przekory.