ŻELAZNA DZIEWICA

Słowo na Piątek.


Co robi dziewczyna, która ma chłopaka/dziewczynę/narzeczonego/męża, która chce się odstresować, rozluźnić i pobawić wieczorem „na mieście”?
Chce sobie pofolgować, ale ostatecznie zachować pewien umiar w tym co zrobi?


Odpowiedź jest prosta.


 


Wystarczy, że nie ogoli nóg i założy spodnie.


 


Czyż to nie lepsze od zakładania niewygodnego, żelaznego pasa cnoty?


bleh…