Usunąłem tekst o czcionkach. Sikać na niego.
Szykuję na bloga coś naprawdę zajebistego.
Oprócz tego, ze nie jestem prezesem korporacji wydobywczej, synem Kominka, eurodeputowanym Samoobrony… nie jestem też profesjonalnym programistą. Musicie więc dać mi trochę czasu, żebym nad tym mógł jeszcze popracować.
Liczę na wyrozumiałość.
Tymczasem zapraszam wszystkich do przeglądania starszych tekstów (w pewnych miejscach dyskusja wystartowała ponownie. Tutaj nawet – Opiniotwórczo)
Zostańcie Państwo z nami.