Tu wszystko się zaczęło.
UPDATE: Witajcie. Zapewne sprawdzić chcieliście jak zrodził się ten blog.
Czy zrodził się w bólach? Czy autor popełniał częściej błędy? Był mniej dojrzały emocjonalnie? Może był niedowartościowany i teraz się wstydzi pierwszych wpisów? Może też masz mniej spiskowe teorie i ciekawił cię po prostu pierwszy wpis.
Mam przykrą wiadomość. Usunąłem pierwszy wpis. Kto miał szczęście przeczytał. Wy się spóźniliście.
Przygotowałem jednakże nagrodę pocieszenia. Dwa zdania z pierwszego wpisu – jakże bardzo ważne dla tego bloga.
"Nie będzie to różowy blog. Chuj w dupe różowym blogom, skoro mam taką okazje."